Ogród Petenery
Advertisement

Ognisko • Wiersz • Bronisława Ostrowska
Ognisko
Wiersz
Bronisława Ostrowska


Snuje się modry dym z ogniska
I het po polu wstęgą ściele...
Czasami złoty płomyk błyska,
Błyska i kryje się nieśmiele.
W sercu głód zdrowy i wesele -
Ochota z piersi pieśnią tryska!
Szpaki furknęły znad ścierniska...
Ziemniaki pieką się w popiele.
Wielka jesienna cisza polna
Nie budzi pustki ni tęsknoty:
Dusza dziś troskać się niezdolna,
Tyle z radością ma roboty!
Marzenie, szpaki i dal wolna,
I ognia miody żywioł złoty.




Advertisement