Oto w pielgrzymstwie, jak okowny ołów... Wiersz Bronisława Ostrowska |
Oto w pielgrzymstwie, jak okowny ołów,
Cięży wszelaki skarb siewnego ziarna:
Jest jak nadmierny rybakowi połów,
Gdy otchłań chmura zamroczyła czarna -
Więc trza w tę groźną głąb odrzucać znowu
Zbyt ciężkie skarby szczęsnego połowu.