Ogród Petenery
Advertisement
XXV Poezye Michała - Anioła Buonarrotego
Sonety
XXVI
Michał Aniołprzeł. Lucjan Siemieński
XXVII
Uwaga! Tekst wydano w 1861. i jego słownictwo pochodzi z tamtej epoki. Proszę nie nanosić poprawek!

Włoski oryginał

Carico d'anni, e di peccati pieno,
E nel mal uso radicato e forte,
Vicin mi veggio all' una e all' altra morte,
E in parte il cuor nutrisco di veleno.
Ne proprie ho forze, ch'ai bisogno sieno
Per cangiar vita, amor, costume e scorte.
Senza le tue divine e chiare sorte.
Nel mio fallace corso, e guida e freno.
Ma non basta, Signor, che tu ne invogli
Di riternar colà l' anima mia.
Dove ])er te di nulla fu creata.
Primachè del mortai la privi e spogli,
Col pentimento ammezzami la via,
E fia più certa a te tornor beata.

Polski przekład

Pod lat brzemieniem i grzechu ciężarem
Pełzam w uporze złych nałogów sługa;
A gdy mię czeka śmierć jedna i druga,
Miłość mie poi swych trucizn nektarem.
I samodzielnej siły we mnie niema,
Bym mógł odmienić życie, miłość, narów;
Jeżeli światłem, mocą świętych darów,
Pan lecącego w przepaść nie zatrzyma.
Wszak niedość Panie duszę od zatraty
Wstrzymać i godną zrobić, by wróciła
Tam gdzie z nicości stoku była wzięta.
Wprzód nim cielesne pościągasz z niej szaty
Spraw by pokuta drogę jej skróciła,
I mogła wrócić do ciebie już święta. —



Zobacz też ten tekst w innych językach:

Advertisement