Ogród Petenery
Advertisement

Próby • Wiersz ze zbioru Gusła • Jerzy Liebert
Próby
Wiersz ze zbioru Gusła
Jerzy Liebert


               I
1. Gnuśne i harde.
    Nieokrzesane
    Jest twoje czoło,
    Gdy się ku górze
    Jak berło wznosi
    Rządzące tobą.
 
2. Jak światło zimne
    Kamieni cennych
    Jest miłość twoja,
    W ust rozchyleniu
    Przebłyska nagła,
    Jak dno jeziora.
 
3. Jak kwiatów wystrzał
    Biorących za cel
    Przepych powietrza:
    Brzmi twa modlitwa
    I słowo każde
    Z przepychem miesza.
 
4. Widoki świetne,
    Doliny senne,
    Wzgórza różane:
    Odbieram tobie -
    Ziemi ci dając
    Na kolan dwoje.
 
5. Turysto ciemny,
    Wicher łaskawy
    Niech cię ochłodzi,
    W głowy schyleniu
    Jest słabość, z której
    Siła się rodzi.
 
6. Na łące świeżej,
    Co się jak dziecko
    Gubi w przestrzeni -
    O, rozwiąż serce
    I usta rozłam
    Zacięte w gniewie.
 
7. A łzy odnajdziesz
    W swych oczach proste
    Jak ludzkie krzywdy -
    Wrogu mój, któryś
    Nocą pod niebem
    Nie płakał nigdy.
 
               II
1. Czemu mnie pytasz
    O niepojęte
    Dla ludzi sprawy?
    Czemu w mych oczach
    Fosforem skrzy się
    Twój wzrok ciekawy?

2. Czemu myśl czystą
    Mącisz i plączesz
    Zawieją ciemną?
    O, jakaż miłość,
    Miłość żarliwa
    Skuła cię ze mną?
 
3. Z kielicha twego
    Zatrute wino
    Wypijam co dnia -
    I mówią zmysły:
    Pokój w ciemnościach,
    Niebiosa w ogniach.
 
4. I krzepną w piersi
    Krople krwi wrzącej,
    Stłoczone w biegu,
    A ty, schylony,
    Na usta moje
    Kładziesz: "Dlaczego".
 
5. A potem uśmiech
    Niepokojący,
    Triumfujący...
    Samotny jestem,
    A ty najbliższy
    I kochający.

6. O, wiem, poznałem
    Samotność moją
    I twoje moce,
    Czuję twój oddech
    W południa ciepło
    I ciemne noce.
    
7. Z gotyckich sklepień
    Spoglądasz ku mnie
    Skrzydlaty, drwiący
    O, nieodstępny
    Cieniu złowieszczy,
    Ze mnie rosnący.



Advertisement