Ogród Petenery
Advertisement

Zawód • Wiersz • Marcin Tarnowski
Zawód
Wiersz
Marcin Tarnowski

Do ciebie jako strażnika profesji
Idę w tej, że to twój zawód nadziei,
Lecz coś twój wzrok się do sprawy nie klei –
To w oku, czy to zawód ci błysnął?
Chciałeś być kimś innym, lecz tuś zawisnął,
Zrządzeniem losu – tym ssaniem portfela.
Czyś jest sobą czasem, choć co niedziela?
Czyś jest stale na katordze profesji?
---
Bo gdy wzrok ci się nigdy nie zapala,
To nie ujrzysz jak się wdzięczność rozpala!
Tylko mozolnie wykonując zawód
Zobaczysz w innych oczach tylko zawód.



Advertisement